Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
toma Fan
Wiek: 25 Dołączył: 16 Lis 2003 Posty: 206 Skąd: Grajewo, podlaskie
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 7:49 am Temat postu: |
|
|
Darkan_62 napisał: | toma napisał: | A ja posmęcę.
Nie tylko organizacja zawodów pozostawia wiele do życzenia. Całym OZS powinien już zająć się ktoś inny. Chłopaki z trójmiasta nawet obozowisko mają gdzie indziej. Obrastają w piórka z roku na rok. Wszyscy na rżysku, a Państwo Organizatorstwo na płycie. Im się należy. Po co dzielić auta mocowo, lepiej (ale nie szybciej jak się okazało) zrobić kategorię open. To moje skromne zdanie.
Wiem jednak, że włożyli w to wszystko masę czasu i pracy. I za to im chwała.
Kulminacyjny, najlepiej zorganizowany OZS był w 2005 roku. Teraz było zdecydowanie gorzej. Oby ta tendencja się nie utrzymała.
A ja w ramach protestu nie brałem udziału w żadnej konkurencji. |
Co do chłopaków z 3miasta to chciałbym przypomnieć że My bylismy razem ze Wszystkimi na polu-Trójmiasto to nie tylko Witomino |
Sory, że tak zabrzmiało, chodziło mi głównie o trzy siti slajt tim. A że byliście na polu, obok nas zresztą, to wiem. Nie stawiam was w jednej linii z jaśniepaństwem organizatorstwem. _________________ Mądry głupiemu ustępuje
Ale co, gdy głupi się z tego nie raduje
Krzyczy z grubym kijem, że połamie ci kości
Że mądry ustąpił? To oznaka słabości...
MÓJ DEOHACYK |
|
Powrót do góry |
|
|
darkowski Kandydat
Wiek: 30 Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 60 Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 8:02 am Temat postu: |
|
|
Na mnie zlocik też wywarł nie najlepsze wrażenie
Byłem na różnych zlotach, ale nigdzie nie widziałem takiego bałaganu.
1. Brak wydzielonego miejsca do palenia gumy, koledzy robili to gdzie się da, przy namiotach, na drodze driftujących samochodów itp.
2. Pomiar czasu na 400m był czystą kpiną (gdzie obiecana fotocela?)
3. Brak jakiejkolwiek informacji o odbywających się konkurencjach.
4. Niejasne zasady zawodów, dziwne dyskwalifikacje itp.
5. Niezabezpieczone lotnisko w czasie zawodów, sytuacje gdzie w czasie zawodów na trasę pędzących samochodów wtacza sie np ciągnik to jakaś farsa, aż dziwne że obyło się bez wypadków.
6. Super integracja 3city z resztą
7. Gdzie bylo to nagłośnienie ??
8. Jechałem na zlot sierry, a dostałem koszulkę z dużym napisem "zlot koszłorta". Wyglądało, że to sierry są niejako przy okazji. A prawdziwych koszłortów naliczyłem aż dwa. Jeżeli tak wygląda ogólnopolski zlot koszłorta to spotkania Radomskiej Zony są zawsze większe
Gdyby nie to że poznałem dużo świetnych ludzi to bardzo bym żałował że wogóle wybrałem się na ten zlot. Popalić gumę i powściekać się mogę np na torze automobilklubu w radomiu za jedyne 20 zł, nie muszę gnać 450 km.
Pozdrowienia dla wszystkich. _________________ Czarna "lalunia" 5d, słuszny rocznik 1990, trochę za słabe 2,0 DOHC |
|
Powrót do góry |
|
|
ArteQ Szpenio
Wiek: 22 Dołączył: 25 Lis 2003 Posty: 369 Skąd: RaDoM
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 8:12 am Temat postu: |
|
|
No niestety musze sie zgodzic z przedmówcą, byłem na OZS III i naprawde bardzo mi sie podobało, na OZS IV wybierałem sie z nadzieją ze bedzie jeszcze lepiej, ale bardzo sie rozczarowałem..... Jak mozna organizowac zlot, jesli sie nawet nie przewidzialo miejsc, gdzie uczestnicy mogliby ustawic swoje auta _________________ Sierra `92 2.0 DOHC EFI Ghia AuToMaT był, teraz MaNuAl
Radomski Klub Kyokushin-Kan Karate www.kyokushinkan.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Tcharec SierraFan Mod
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 5949 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 8:16 am Temat postu: |
|
|
Panowie, kwestia organizacji całej imprezy co roku budzi kontrowersje. Niestety ciężko jest nad wszystkim zapanować.
Odnośnie ToiToi to oficjalny termin imprezy to 26-27 sierpnia i jeśli ktoś przyjechał wcześniej to niech nie płacze, że musiał sikać w polu.
Odnośnie ćwiartki – no wielka to szkoda, że tam nie było podziału na klasy i rozgrywek systemem KO. Tym bardziej, że nie udało się uruchomić fotoceli.
Odnośnie dochodzenia – poprzednie lata pokazały, że nie silnik ma znaczenie a umiejętności kierowników a trasy były dużo szybsze. W tym roku ustawialiśmy (ja, Krzypek, Ravpek, diablomarek, $ebastian) trasę w miarę wolną, żeby wyrównać szanse. Niestety pogoda spłatała nam figla. Początkowo bardzo mokra nawierzchnia szybko wyschła co zwiększyło szanse mocniejszych aut.
Zarzuty w stronę organizatorów sobie daruję, bo wiem jak ciężko własnymi środkami nad wszystkim i wszystkimi zapanować. Jestem pewien, że chłopaki starali się jak mogli. Byłem na każdym OZSie i z pewnością przyjadę na kolejny. Jak dam radę to przyjadę wcześniej i pomogę ustawić wszystko zanim zjedzie się rzesza.
Odnośnie integracji – faktycznie myślałem, że naczepa TIRa posłuży za estradę jak w poprzednich latach. Ale stojąc we własnej ekipie koło własnego namiotu nie można liczyć na to, że pozna się ludzi stojących tak samo 100 m dalej.
Udowodniłem Wam z resztą śląskiej (i nie tylko) ekipy, że można to zrobić inaczej. Nic nie stało na przeszkodzie by się do nas dołączyć.
darkowski napisał: | 8. Jechałem na zlot sierry, a dostałem koszulkę z dużym napisem "zlot koszłorta". Wyglądało, że to sierry są niejako przy okazji. A prawdziwych koszłortów naliczyłem aż dwa. | Prawdziwy był jeden. _________________
Wiadomości dla nowych użytkowników:
http://img87.imageshack.us/img87/4214/dumbpolskie1rb.jpg
http://www.toya.net.pl/~qqraczy/lekcja1.swf http://www.toya.net.pl/~qqraczy/lekcja2.swf |
|
Powrót do góry |
|
|
darkowski Kandydat
Wiek: 30 Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 60 Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 8:38 am Temat postu: |
|
|
darkowski napisał: | 8. Jechałem na zlot sierry, a dostałem koszulkę z dużym napisem "zlot koszłorta". Wyglądało, że to sierry są niejako przy okazji. A prawdziwych koszłortów naliczyłem aż dwa. |
Tharec napisał: | Prawdziwy był jeden. |
Być może tak bardzo chciałem naliczyć ich więcej, że policzyłem dwa razy tego samego _________________ Czarna "lalunia" 5d, słuszny rocznik 1990, trochę za słabe 2,0 DOHC |
|
Powrót do góry |
|
|
Tcharec SierraFan Mod
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 5949 Skąd: Gliwice
|
|
Powrót do góry |
|
|
kat Ekspert
Wiek: 34 Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 755 Skąd: katowice
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 9:53 am Temat postu: |
|
|
Tcharec napisał: |
Udowodniłem Wam z resztą śląskiej (i nie tylko) ekipy, że można to zrobić inaczej. Nic nie stało na przeszkodzie by się do nas dołączyć.
|
i tu sie zgodze,dawno sie tak nie usmialem i ubawilem,a ta czesc impprezy zostanie przezemnie na dlugo zapamietana(zreszta nie tylko przezemnie) _________________ sierrka 2.0 Dohc-gaznik,90'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shogun Ekspert
Wiek: 24 Dołączył: 07 Kwi 2005 Posty: 778 Skąd: 100lica Drink Team
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chłodny Ar Ekspert
Wiek: 32 Dołączył: 17 Lis 2003 Posty: 788 Skąd: Starogard Gd.
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 10:52 am Temat postu: |
|
|
Tez wyciagalem ludzi w sobote w kierunku "ogniska" i potancufy, pare osob przyszlo ale po czasie zrezygnowani powrocili do namiotow. Calkowicie zabraklo mi wielkiej integracji, lokalna owszem byla(tez bardzo mila) i nawet tance byly.... _________________ Sierra Turnier 2.0ohc efi, '92-historia-wciąż miła
Scorpio Cosworth '95-teraźniejszość-równie miła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tcharec SierraFan Mod
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 5949 Skąd: Gliwice
|
|
Powrót do góry |
|
|
toyman Guru
Wiek: 27 Dołączył: 31 Gru 2004 Posty: 2892 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 11:41 am Temat postu: |
|
|
Voyteq napisał: | Popieram przedmówców a wszegolnosci ROberta i Piranie Organizatorzy jednym slowem daliscie DUPY !!!!!!!!!!!!!!! po auto musze jechac dopiero w tyggoniu bo jakos nikt nie poptrafil mi pomoc a po aku to wiedzieliscie do kogo przyjsc WSTYD chlopaki !wogole musialem go niesc przez pol lotniska jakby nikt nie mogl mi go podzucic !!! Dwa to chcialbym zobaczyc rozliczenie bo chyba im wiecej uczestnikow tyl koszty powinny byc mniejsze w tym wliczona koszulka !!!!! | Kwestia akumulatora mnie nie obchodzi, ale jezeli pijesz do mnie, ze ci nei pomoglem - to bardzo cie przepraszam - przelecialem 700 km w jedna strone, od soboty do czwartku w poludnie (o polnocy we czwartek wyjechalismy) lezalem pod samochodem, zeby tylko doprowadzic go do stanu jakiej takiej uzywalnosci (zeby do cholery objechal ta trase) - w tym czasie:
- wymienilem wal korbowy z panewkami i uszczelnilem dol silnika - bez jego wyjmowania
- wymienilem skrzynie biegow
- zrobilem przednie zawieszenie (szkoda ze zabraklo kasy na amory)
- wymienilem czesc wydechu
- wymienilem wal napedowy
- uporzadkowalem wnetrze samochodu
- w tym czasie cztery razy zrzucalem i zakladalem skrzynie biegow (czyli odkrecilem wal napedowy, wydech, skrzynie i stabilizator), bo za pierwszym razem okazalo sie, ze zalozylem nie te panewki glowne, za drugim razem nie dokrecilem smoka olejowego, za trzecim simmering na wale korbowym mi przepuszczal a za czwartym odkrecil mi sie zamach - za kazdym razem w garazu siedzialem SAM i tylko dzieki komentarzom mojej zonki ("jak nei poskladasz do kupy tego samochodu i nei pojedziesz na OZS z tak blachego powodu - beda sie z ciebie smiac") mialem dosc motywacji zeby kolejny raz posklada ten pieprzony samochod do kupy
Nie dziw sie zatem, ze nie polecialem raczym krokiem z usmiechem na ustach po ubrania robocze i skrzynke narzedziowa. Bylem o krok od tej decyzji, ale na szczescie moja zonka ostro mnei osadzil a w miejscu. Powiedzialem ci wtedy - zorganizuj ten uszczelniacz - pomyslimy nad naprawa.
Kolejna sprawa - kolega Suhopar rozwalil znow ktoras panewke w swoim samochodzie - on tez ma 350 km (tyle ze z rzeszowa do lodzi - tam mu padlo) - wsiadl do mojego samochodu i tez bedziemy museli w nastepnym tygodniu (wekenedzie w sensie) przyjechac do lodzi zeby sciagnac jego furaka do rzeszowa ...
Tak samo przypadek boombeela - zaczalem go ciagnac od konarzyn, ale moj samochod zaczal prychac i rzygac olejem - dalem sobie spokoj, jeszcze po drodze zepsul sie czaczowoz - i tez wiem ze chlopaki na mnie liczyli ... ale nie da rady. Nam (mnie, suhoparow i mekowi) rozleciala sie na poprzednim OZSie skrzynia biegow A4LD - myslisz voytec ze ktos nam pomogl ? wielokrotny x podpowiedzial nam tylko co i jak, demades oddal nieoceniona pomoc w doworzeniu suhopara to tu to tam - ale caly OZS spedzilismy w kanale, naprawiajac skrzynie - nikt nam nie pomogl fizycznie - musielismy rypac sie z tym sami. dalismy rade. wrocilismy spowrotem ciagnac na lawecie suhoparowa bude.
Integracja integracja voytecu, ale ja pojechalem na OZS odpoczac - mam w zyciu dosc wlasnych stresow i problemow - przyjechalem tam odpoczac, a nie rypac kilka ladnych godzin przy twoim samochodzie - zreszta jak znam zycie - stanalbys bezradnie obok samochodu, a ja znow zostalbym sam, zeby dokonczyc robote - ty stanales i "RATUNKU !!!".
Powtarzam - mnei nikt na poprzednim OZSie nei pomogl - zakasalem rekawy i do roboty - a nie placz bo samochod sie zepsul. Tak samo nie mielismy simmeringu uszczelniajacego skrzynie z rzodu, ale sobie poradzilismy - ty tez mogles. _________________ Projekt 2.1 OHC EFi T - LEGO - wciaz w pudelku ...
Projekt 2.1 OHC LPG N/A TB - a kto umarl ten nie zyje ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tcharec SierraFan Mod
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 5949 Skąd: Gliwice
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrewb25 Kandydat
Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 92 Skąd: dąbrowa tarnowska
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 2:40 pm Temat postu: |
|
|
zróbcie V OZS w małopolsce!
Ostatnio zmieniony przez andrewb25 dnia Wto Sie 29, 2006 2:50 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Darkan_62 Ekspert
Wiek: 200 Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 735 Skąd: Gdańsk-Brzeźno
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 2:43 pm Temat postu: |
|
|
Tcharec napisał: | No ja niestety mam pewne luki w pamięci. A jak się skończyły nasze wycieczki to kurde w ogóle nie pamiętam. |
Ha ha - a chciałes na Wesele do wioski pomykać
Gdyby nie Gutek to może byś do teraz krążył po lotnisku _________________ MKI DOHC 2.0-87r-Padł
MKI DOHC 2.2 turbo ze stajni XXXX-a 4X4 REAKTYWACJA
MKII XR 4X4 2.9 z małymi dodatkami:)
503-589-237 byle nie z pierdołami |
|
Powrót do góry |
|
|
Voyteq Juzer
Wiek: 19 Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 179 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 2:45 pm Temat postu: |
|
|
Oj wielkie sorki dla Toymana - on i daniel 29 byli sklonni mi pomoc tak tak zwracam honor _________________ Niebieska Sierra 2.3 D MkII Sedan 87r
Srebrne Mondeo Mk II 1.8 TDI Combi 99r
<<<<<<<<FOREVER YOUNG>>>>>>>> |
|
Powrót do góry |
|
|
toyman Guru
Wiek: 27 Dołączył: 31 Gru 2004 Posty: 2892 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 3:06 pm Temat postu: |
|
|
andrewb25 napisał: | zróbcie V OZS w małopolsce! | Wezmy sie i zrob ...
Voyteq napisał: | Oj wielkie sorki dla Toymana - on i daniel 29 byli sklonni mi pomoc tak tak zwracam honor | Przeprosiny przyjete. Bede niedlugo w lodzi - mam nadzieje ze sie spotkamy i pogadamy jak ludzie ... _________________ Projekt 2.1 OHC EFi T - LEGO - wciaz w pudelku ...
Projekt 2.1 OHC LPG N/A TB - a kto umarl ten nie zyje ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrewb25 Kandydat
Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 92 Skąd: dąbrowa tarnowska
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 3:56 pm Temat postu: |
|
|
toście odstawili zawody a miałem jechać i DOBRZE że nie pojechałem
k***a sierra fani po ch***u |
|
Powrót do góry |
|
|
torek Guru
Wiek: 20 Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 3649 Skąd: warszawa --> L.O
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkan_62 Ekspert
Wiek: 200 Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 735 Skąd: Gdańsk-Brzeźno
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 4:05 pm Temat postu: |
|
|
andrewb25 napisał: | toście odstawili zawody a miałem jechać i DOBRZE że nie pojechałem
k***a sierra fani po ch***u |
Co Ciebie boli Kolego _________________ MKI DOHC 2.0-87r-Padł
MKI DOHC 2.2 turbo ze stajni XXXX-a 4X4 REAKTYWACJA
MKII XR 4X4 2.9 z małymi dodatkami:)
503-589-237 byle nie z pierdołami |
|
Powrót do góry |
|
|
Matadoor Fan
Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 230 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 4:05 pm Temat postu: |
|
|
Ja również chciałem coś dodać:
1. Pomimo zakazu Fatso aby nie jeździć między samochodami niektórzy to ignorowali, a tam były dzieci i inni ludzie
2. Brak organizacji podczas zawodów na 1/4 mili
3. Kompletny chaos na torze
Ogólnie jednak nie było źle i fajnie się bawiłem, poznałem wielu fajnych ludzi. _________________ BLACK KOMBII "Mustang" 2.0 DOHC + LPG
Kontakt: 697 948 329
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravpek Mistrzunio
Wiek: 30 Dołączył: 25 Lip 2005 Posty: 426 Skąd: Zielona Gora
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 4:17 pm Temat postu: |
|
|
andrewb25 napisał: | toście odstawili zawody a miałem jechać i DOBRZE że nie pojechałem
k***a sierra fani po ch***u |
Jakl nie byles to sie nie wpier.dalaj, jeszcze nadodatek z takimi slowami.
Robilismy zimowy roboty full a do krytykowania to wszyscy. Nie bede nikogo bronil ani oskarzal bo nie oto w tym chodzi.
Kazdy robi co chce albo jezdzi albo pije albo jedno i drugie naraz.
Byly niedociagniecia, ale z tego co wiem nikt nie zajmuje sie zawodowo organizacja imprez masowych.
Ja pojechalem tam jezdzic po lotnisku. lotnisko bylo reszte mam gdzies pomimo ze nie wszystko mi pasowalo jedyne co moge zarzucic to mgla w sobote wieczorem .
Skladam wyrazy podziekowania dla 3city, i mam nadzieje ze w przyszlym roku znajdzie sie ktos kto podejmie sie organizacji naszego OZSu!!!!!!!!
Jeszcze sie taki nie urodzil ktory by wszystki dogodzil!
Pozdrowienia Rafal _________________ 2.0 DOHC |
|
Powrót do góry |
|
|
Tcharec SierraFan Mod
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 5949 Skąd: Gliwice
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkan_62 Ekspert
Wiek: 200 Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 735 Skąd: Gdańsk-Brzeźno
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 4:33 pm Temat postu: |
|
|
Tcharec napisał: | andrewb25 napisał: | toście odstawili zawody a miałem jechać i DOBRZE że nie pojechałem
k***a sierra fani po ch***u | andrewb25, przyhamuj, bo szybciutko skończy się Twoja przygoda na tym forum |
Co Go boli? _________________ MKI DOHC 2.0-87r-Padł
MKI DOHC 2.2 turbo ze stajni XXXX-a 4X4 REAKTYWACJA
MKII XR 4X4 2.9 z małymi dodatkami:)
503-589-237 byle nie z pierdołami |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzypek Guru
Wiek: 24 Dołączył: 16 Lis 2003 Posty: 2075 Skąd: ZG Miasto Ogromnie Duże
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 4:47 pm Temat postu: |
|
|
Voyteq, sorrry, mnie np nie prosiles o pomoc - powiedzmy moglbym poswiecic godzine.
na II OZSsie zmienialismy Pirani sprzeglo, cala niedziele- to byla kropla, ktora przelala szale, ze moja kobiete powiedziala mi - "nie jade z Toba na zlot - bo niebedzie Cie znow caly czas"...
Jakbys mial wszystkei potrzbne czesci - to mysle, ze bysmy dali rade uruchomic Twoje auto.
wymysilem, jeszcze jedno niedociagniecie - ale to w sumie latwo bedzie latwo usunac nastepnym razem - mianowicie
zawsze organizujemy 400m w ten sposob, ze blokujemy mozliwosc jezdzenia okrażen = chyba mozna bylo przesunac 1/4 mili o te kilkaset metrow w strone wioski - wtedy wiecej osob mialo by zajecie - mozna by dalej ganiac w kolko i mozna by sie scigac na 400 _________________ Krzys P (Zielona Góra)
jestem większy niż 800x600 proszę mnie nie zamianać na linka |
|
Powrót do góry |
|
|
dani Mistrzunio
Wiek: 24 Dołączył: 04 Maj 2005 Posty: 410 Skąd: Warszawa (a za rogiem bar Lotos)
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 4:55 pm Temat postu: |
|
|
andrewb25 napisał: | toście odstawili zawody a miałem jechać i DOBRZE że nie pojechałem
k***a sierra fani po ch***u |
Dobrze że nie pojechałeś. Ja byłem i nie żałuje. Poznałem fantastico ludzi, a najlepszy z nich musiał mieć mnie na karku przez 700 kilosów. I co z tego że byłem bez fury. Teraz dopiero ja naprawiam. Widać mam inne priorytety w życiu niż Ty.
A mój numerek 90 przykleje jak będzie gotowa. Rudaaa Meryyy robi seryyy hehehe _________________ Sierra Tournier CLX 2.0dohc EFI niezawodna PRAWIE jak Mazda, prawie robi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
torek Guru
Wiek: 20 Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 3649 Skąd: warszawa --> L.O
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 5:03 pm Temat postu: |
|
|
Voyteq, naprawde wystarczylo poprosic... ja w tamtym roku na OZS wiadomo jaka mialem awarie.. moze mala w porownaniu z Twoja, bo ja mialem walnieta chlodnice i zdezak wyrwany, ale praktycznie cala zona wyszla mi z pomoca.. i jakos dziure zaltalismy( za co jestem do tej pory wdzieczny) zdezak tez sie zalozylo( i tak wisi do tej pory, bo patent na trytyki przetrwal ) _________________ 2.0 OHC '89/96 czarny sedan RS po drobnej reanimacji.
http://www.wetcentrum.pl/sierra/forum/viewtopic.php?t=14774&postdays=0&postorder=asc&start=30 |
|
Powrót do góry |
|
|
Ravpek Mistrzunio
Wiek: 30 Dołączył: 25 Lip 2005 Posty: 426 Skąd: Zielona Gora
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 5:27 pm Temat postu: |
|
|
Krzypek napisał: | Voyteq, sorrry, mnie np nie prosiles o pomoc - powiedzmy moglbym poswiecic godzine.
na II OZSsie zmienialismy Pirani sprzeglo, cala niedziele- to byla kropla, ktora przelala szale, ze moja kobiete powiedziala mi - "nie jade z Toba na zlot - bo niebedzie Cie znow caly czas"...
Jakbys mial wszystkei potrzbne czesci - to mysle, ze bysmy dali rade uruchomic Twoje auto.
wymysilem, jeszcze jedno niedociagniecie - ale to w sumie latwo bedzie latwo usunac nastepnym razem - mianowicie
zawsze organizujemy 400m w ten sposob, ze blokujemy mozliwosc jezdzenia okrażen = chyba mozna bylo przesunac 1/4 mili o te kilkaset metrow w strone wioski - wtedy wiecej osob mialo by zajecie - mozna by dalej ganiac w kolko i mozna by sie scigac na 400 |
W pelni sie zgadzam z Krzyskiem zarowno jezeli chodzi o 400m jak i o pomoc. Ja jak zacial sie centralny lazilem po calym obozowisku i pytalem czy ktos umie to naprawic,a i tak wrocilem za spie.przonym. bardzo mozliwe ze speca od centalnych akurat ominalem.
Przyznam sie bez bicia nie wiedzialem ze Twoje auto nie jezdzi.
Chlodny Ar byl kolo nas i jemu nawet proponowalem ze pociagam wieloryba po lotnisku zeby nie mowil ze nie jezdzil. nie chcial sie zgodzic nie wiem czemu _________________ 2.0 DOHC |
|
Powrót do góry |
|
|
Gaiger Arcyekspert
Wiek: 25 Dołączył: 25 Cze 2005 Posty: 1004 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 5:30 pm Temat postu: |
|
|
Voytek co do naprawy to wiesz że nie było uszczelnienia, oki nie szukaliśmy sklepów ale raczej było już na to za późno.
Co do holowania...... to rozmawialiśmy o tym w drodze powrotnej, ja raczej swoją też bym zostawił w takiej sytuacji. _________________ 92' Sedan 1.8 TD - w renowacji
91' Sedan 1.8 TD "jest ojca"- wróciła na drogi
Pozostałości leżą na półkach garażu- 91' Kombi 1.8 cvh -->dział sprzedam |
|
Powrót do góry |
|
|
mira_croft SierraFan Mod
Wiek: 25 Dołączył: 16 Lis 2003 Posty: 337 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 5:49 pm Temat postu: |
|
|
powiem tyle.....ze przykro czytac .....no ale coz tzreba wysluchac i slowa krytyki....jedno chce dodac...ja równiez orgaznizuje zloty....i lubie ten chaos w konarzynach..bo na moich zlotach 3 doby nie spie...bo kazdy ma swoje potzreby zachianki i tzreba wiecznie ludzi czyms zjamowac....jak z dziecmi....24 na dobe....tutaj jest inaczej chłopaki sa nastawieni na lotnisko...lotnisko..i tylko lotnisko....nie na piknik jak wy....no sory ale kazdy oczekuje od zlotu czegos innego....co do organizacji zawodów nie wypowiem sie, bo tym nie mialam okazji sie zajmowac....co do rozliczenia bedzie....bo nie po to zbieralam faktury i rachunki zeby mi teraz 1 z was zygał ze zapłacil komus w lape a nie za zlot.....spoko normalne.....i tak sie zdarza...koszulki wydawałm ja...wiec jezeli była przedplata- koszulka byla wydana....ale koszulki cieszyły sie taka popularnoscia ze poszly jak siwze buleczki i ludzie wykupili ta ilosć zwyzkowa.....no przykro mi ze nie wszyscy otrzymali...ale to nie jest niczyja wina.... posprztaliscie po sobie okej..chociaz raz....ale dlaczgeo nikt nie zniosł tych smieci w jedno miejsce...ja mowilam ze za Paliem jest zsyp...no coz...przezyjemy...ci co nie posprzatali-> dziekujemy....ja sie nadzwigałam, ale warto było zosatwic porzadek...Macias na koniec zwoził tirem wszytsko co zostało po zlocie.....ale co tam, nie narzekam, 3 dni wesolego chaosu z wami bylo milsze niz spedzanie 8 h w pracy i potem w szkole.
Miruska _________________ Ktoś mi kiedyś powiedział :" Anioły nie muszą czuwać nad Aniołami"........ |
|
Powrót do góry |
|
|
Fatso SierraFan Mod
Wiek: 29 Dołączył: 11 Maj 2004 Posty: 1860 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 6:32 pm Temat postu: |
|
|
Ehh Mira, marudzisz...Przecie ponazekac tez trzeba. Co dobrego zrobiliscie, to wszyscy wiedza (zlot - przede wszystkim), a co bylo nie tak, to warto sie dowiedziec. Ja nie pisze nic z zamiarem zrobienia przykrosci, tylko dla "rozwoju". Zreszta nie dotycztalem nigdzie zeby do Ciebie ktokolwiek mial jakies pretensje. OT normalne zale biednych ludzi. Po prostu... _________________ Mondeo Hatchback 2,5 V6 ST200 '95 Ghia - jest
Drift Monster Project on the run ...
Wyklety powstań ludu ziemi...BezSierraFan Hymn
http://s3.bitefight.pl/c.php?uid=66433 |
|
Powrót do góry |
|
|
|