|
SierraFan Oficjalne forum SierraFan. Czyli forum fanów Forda Sierry
Przenosimy się na NOWE FORUM http://sierrafan.one.pl
Dnia 30.09.06 zamykamy Forum na Wetcentrum
"To miłość nawraca serca i daruje pokój ludzkości, która wydaje się czasem zagubiona i zdominowana przez siłę zła, egoizmu i strachu."
Z pożegnalnego przesłania Jana Pawła II
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fatso SierraFan Mod
Wiek: 29 Dołączył: 11 Maj 2004 Posty: 1860 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie Sie 21, 2005 2:46 pm Temat postu: podroz na OZSA!! z wroclawia. |
|
|
a wiec wyszlo ze mnie nie stac przyjechac. W zwiazku z tym poszukuje kilku chetnych co by sie sciepneli ze mna na elpegie, no i na wjazd. Oczywiscie moge robic za ciezarowke dla roznych elementow blacharsko lakierniczych, tudziez kaskow, lampek itede, ale wtedy nie bede mogl nikogo zabrac, no i pewnikiem nie bede mial jak wrocic, bo sie kasiora skonczy. Dzidzia kosztuje jednak sporo i kasa na OZSA poszla na dziwne sprawy zwiazane z porodem. Czekam na kazde zgloszenie jak na zlitowanie!!!!o kazdej poze dnia i nocy _________________ Mondeo Hatchback 2,5 V6 ST200 '95 Ghia - jest
Drift Monster Project on the run ...
Wyklety powstań ludu ziemi...BezSierraFan Hymn
http://s3.bitefight.pl/c.php?uid=66433 |
|
Powrót do góry |
|
|
Fatso SierraFan Mod
Wiek: 29 Dołączył: 11 Maj 2004 Posty: 1860 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Sie 23, 2005 10:01 am Temat postu: |
|
|
no wiec stalo sie ... nie jade... milej zabawy zycze.... _________________ Mondeo Hatchback 2,5 V6 ST200 '95 Ghia - jest
Drift Monster Project on the run ...
Wyklety powstań ludu ziemi...BezSierraFan Hymn
http://s3.bitefight.pl/c.php?uid=66433 |
|
Powrót do góry |
|
|
Tiges [Przemek] SierraFan Mod
Wiek: 29 Dołączył: 13 Sty 2004 Posty: 1705 Skąd: Piekary (Jelcz-Laskowice)
|
Wysłany: Wto Sie 23, 2005 10:21 am Temat postu: |
|
|
To moze se zrobimy wlasny OZS jak nic nie wypadnie wezme dzieciaki i beda szalec _________________ '93 Форд Сиерра 2.0i CLX Tуpнep
... gaz do dechy i wypuszczam czad z aparatury co ma 1000 W ...
http://free.of.pl/t/tiges/sierra.html - dane techniczne i silniki !!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Fatso SierraFan Mod
Wiek: 29 Dołączył: 11 Maj 2004 Posty: 1860 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Sie 23, 2005 10:39 am Temat postu: |
|
|
sie zobaczy. _________________ Mondeo Hatchback 2,5 V6 ST200 '95 Ghia - jest
Drift Monster Project on the run ...
Wyklety powstań ludu ziemi...BezSierraFan Hymn
http://s3.bitefight.pl/c.php?uid=66433 |
|
Powrót do góry |
|
|
boniek Arcyekspert
Wiek: 23 Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 1156 Skąd: wroclaw
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamax SierraFan Mod
Wiek: 33 Dołączył: 24 Gru 2003 Posty: 5622 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 5:31 am Temat postu: |
|
|
Mam wolne miejsca, ale w ZIelonej Górze ... _________________ URLOP PD ŻYCIA ... Po prostu jestem zmęczony.
Bawcie się dobrze |
|
Powrót do góry |
|
|
boniek Arcyekspert
Wiek: 23 Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 1156 Skąd: wroclaw
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatso SierraFan Mod
Wiek: 29 Dołączył: 11 Maj 2004 Posty: 1860 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Sie 25, 2005 7:43 am Temat postu: |
|
|
200 km'ow ???
ale generalnie juz i tak odpadlem.
kolesie jada do gniezna i potrzebuja transporta, no i placa mi przejazd, i to nie malo. A w mojej sytuacji kazda kasa na wage zlota. _________________ Mondeo Hatchback 2,5 V6 ST200 '95 Ghia - jest
Drift Monster Project on the run ...
Wyklety powstań ludu ziemi...BezSierraFan Hymn
http://s3.bitefight.pl/c.php?uid=66433 |
|
Powrót do góry |
|
|
Pirania SierraFan Admin
Wiek: 40 Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 7647 Skąd: Zielona Góra/Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 25, 2005 7:46 am Temat postu: |
|
|
no to z Gniezna już bliziutko na OZS _________________ R.I.P było 1991 2.0i CLX EFI DOHC sedan - Fela -> Piranii
1992 2.0i Ghia EFI DOHC HB + Klima + GPS + Pakiet RS III + Zawias -40mm => Full wypas - TRUSKAWKA
Octavia 1.9 TDI kombi
windykacja należności, pełna obsługa prawna, duża skuteczność |
|
Powrót do góry |
|
|
Kriss Guru
Wiek: 21 Dołączył: 25 Lis 2004 Posty: 3067 Skąd: Zielona Górka---> Liga OT
|
Wysłany: Czw Sie 25, 2005 10:02 pm Temat postu: Re: podroz na OZSA!! z wroclawia. |
|
|
Fatso napisał: | a wiec wyszlo ze mnie nie stac przyjechac. W zwiazku z tym poszukuje kilku chetnych co by sie sciepneli ze mna na elpegie, no i na wjazd. Oczywiscie moge robic za ciezarowke dla roznych elementow blacharsko lakierniczych, tudziez kaskow, lampek itede, ale wtedy nie bede mogl nikogo zabrac, no i pewnikiem nie bede mial jak wrocic, bo sie kasiora skonczy. Dzidzia kosztuje jednak sporo i kasa na OZSA poszla na dziwne sprawy zwiazane z porodem. Czekam na kazde zgloszenie jak na zlitowanie!!!!o kazdej poze dnia i nocy |
Super Wypijemy razem _________________ Sierra 2.0 OHC EFI MKI 3D
Sierra 2.0 OHC EFI MKII 5D RS na Xenonie |
|
Powrót do góry |
|
|
kamax SierraFan Mod
Wiek: 33 Dołączył: 24 Gru 2003 Posty: 5622 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2005 5:59 am Temat postu: |
|
|
Fatso na zlocie był _________________ URLOP PD ŻYCIA ... Po prostu jestem zmęczony.
Bawcie się dobrze |
|
Powrót do góry |
|
|
Fatso SierraFan Mod
Wiek: 29 Dołączył: 11 Maj 2004 Posty: 1860 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2005 9:50 am Temat postu: |
|
|
taaa i to dzieki ^
pozdro...jak zeba wylecze to zdam relacje. _________________ Mondeo Hatchback 2,5 V6 ST200 '95 Ghia - jest
Drift Monster Project on the run ...
Wyklety powstań ludu ziemi...BezSierraFan Hymn
http://s3.bitefight.pl/c.php?uid=66433 |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2005 9:59 am Temat postu: |
|
|
Fatso napisał: | taaa i to dzieki ^
pozdro...jak zeba wylecze to zdam relacje. |
ok,czekamy! |
|
Powrót do góry |
|
|
Fatso SierraFan Mod
Wiek: 29 Dołączył: 11 Maj 2004 Posty: 1860 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2005 1:36 pm Temat postu: |
|
|
ok , no to historia pod tytulem :"Jak na OZS'a trafilem "
A wiec po kolei. Gdzies w okolicach poniedzialku, jak zajrzalem do portfelika, w przegrodke "OZS" i nie znalazlem tam kasiorki, wpadlem w lekka panike. Szybciutko polecialem do kompa i posadzilem temat ze chetnie zabiore ze soba kogos na spolke. No pelen nadziei poszedlem organizowac sie na wyjazd. Tak ostro sie organizowalem ze dopiero w srode zauwazylem ze z wyjazdu moga byc nici. No i co w takim wypadku robi prawdziwy sierrafan??? No wiec prawdziwy sierrafan wpada w panike, czego i ja nie omieszkalem zrobic. W tej panice wydalem reszte kasiory jaka byla, no tak zeby sie uspokoic i wyleczyc zszargane nerwy. Jeszcze beda w pijackim widzie, dostalem propozycje od kolegow z ET zeby ich zawiesc na zlot Mitsubishi do Gniezna, na co oczywiscie przystalem, powodowany olbrzymia checia uzupelnienia niedoborow wody w moim organizmie. Generalnie wtedy zgodzilbym sie na wszystko, byleby ktos podal mi flaszke, z woda oczywiscie .
No i to byl czwartek rano. Zebym za bardzo nie mial czasu sie pomartwic, kolega zapenil mi prace, i od momentu oproznienia flaszki z Nałęczowianką, dostalem papierek wodny, druga flaszke z napisem "Kranowa" i kawalek aluminium. Po chwili powieconej na dojscie do siebie, i zapanie synchronizacji pionowo-poziomej zaczalem glowkowac, co ja wlasciwie robie 100 km od domu, z papierkiem wodnym w jednej rece i butla kranowy w drugiej. Kolega miłym beda uswiadomil mnie, ze szlifuje mu felgi, i niezle mi to idzie bo juz wlasnie robie trzecia, i ze generalnie to jest zadowolony ....
Jak o do mnie dotarlo, to wypilem reszte kranowy potrzepalem glowa dla ocucenia (co prawie rzucilo mnie na glebe, bo od slonca we lbie mi sie krecilo). Oddalem grzecznie papierek, wode i kawal aluminium z napisem Borbet, wsiadlem do cytryny i pognalem do domu. W drodze tylko staralem sie poskladac do kupy caly tydzien, tak zeby wiedziec co sie dzieje i na czym stoje. No i jak juz wszystko poskladalem do kupy, to walnela mnie po galach jedna straszna mysl :" Nie pojade na OZS'a"...
...byla 16.45 jak wpadlem do domu wygladajac na upiora. Zona jak mnie zobaczyla, najpierw sie troszke zmartwila, ale jak zawylem :"Dawaj telefon do Piranii" to sie tylko troszke smutno usmiechnela, dala mi oczekiwany numer i poszla mnie pakowac.
...byla 16.50 jak zadzwonilem do Kamaxa, rozmawialismy chwile, i ustalilismy ze jak znajde nocleg w ZG to moge z nim jechac.
...byla 16.52 jak zadzwonilem do Piranii, napierw przywital mnie krotko "Co jest *cenzura*, ze nie odbierasz telefona...."a potem przez przycisnieta sluchawke slyszalem jak mowi do PawlaCC " Spi u ciebie i nie marudz."Nastepnie bylo ".. no to wsiadaj do Kamaxa i czekamy"
...byla 17.00 jak dostalem od zony obiad, taki wiecie, zeby mi na 3 dni starczylo...
...byla 17.45 jak uporalem sie z obiade (ci ktorzy mnie widzieli zdali sobie chyba wlasnie sprawe z rangi problemu przed jakim mnie zona postawila ) pozegnalem dziec, cmoknalem zonke w czolko, wsiadlem do Benia i rura....
...byla 18.30 jak zapukalem do Kamaxa (po drodze jeszcze stalem na przejezdzie i tankowalem benia), otworzyl mi Patryk, a pewien ze juz dawno Kamax mnie za@#$#%$%#$ za spoznienie, rzucilem sie do przepakowywania bagazu. Patryk zdziwiony moimi ruchami stanal i jakby od niechcenie powiedzial: "ale tata sie jeszcze kompie"... no i wtedy dotarlo do mnie ze juz nie moze zdazyc sie nic, co moglo by przeszkodzic mi w dotarciu do Konarzyn. Niestety sie zdazylo....
Najpierw zawracalismy, bo sie nam zapomnialo redukcji do powietrza dla szczeniaka.
Potem akurat jak deszcz sobie wymysl ze chce popadac, Szczeniak, stwierdzil, ze on juz wiecej gazu pic nie bedzie. No i sie wylaczyl. Po ostatnich przygodach Krzycha z silnikami, zauwazylem ze to bylo juz o raz za duzo, i w sumie to nalezy cos z tym zrobic, bo inaczej nie Szczeniak a Benio bedzie darł laka w Konarzynach (niepowiem zeby bylo mi to calkiem niemile ), ale doszedlem do wniosku, ze gospodarz wolaby goscia (KAMAX mnie), zawiesc raczej swoim autem. No wiec rzucilem sie w wir walki. W przelocie do maski uslyszalem tylko " ale ja nie mam zadnych narzedzi, nawet klucza do kol" i pomyslalem "*cenzura*". Sprawdzalem co sie dalo, i dopiero pod koniec wymyslilem ze moze wielozawor sie zawiesil. Po wywaleniu ( w deszczu to sie dzialo - przypominam), calosci bagaznika na trawe, dostalismy sie pod pokrywke butli, zamocowalismy kabelek masy do zaworka, i z okrzykiem "Na pohybel psubratom" ruszylismy w dalsza droge. Do ZG dotarlismy bez wiekszych przykroscie (no moze poza jedna dziura w drodze, ktora pogiela felge , odwiedzinami u Badzia i parkowaniem Szczeniaka na zapalki w ZG) Pirania i pani Piraniowa ( Jola to o Tobie) ugoscili nas czym chata bogata, po czym Pirania dal halslo do spania, i nazarci jak baki z Pawlem potoczylismy sie powoli do niego spac.
Reszta drogi na OZS, to peknieta tuleja linki sprzegla, ktora z Dominem i Viperem ratowalismy patentami, i zaspany Skowron, ktory rzeczonego Vipera zapial byl na linke cholownicza i zatargal do Pily. W sumie to DOHC+CVH na lince zbieraja sie prawie jak Szczeniak + Kamax+ Fatso+ Patryk +Bagaze na OZS'a + LPG.
No a potem to juz wszyscy wiecie....WIELKA BALANGA !!!! _________________ Mondeo Hatchback 2,5 V6 ST200 '95 Ghia - jest
Drift Monster Project on the run ...
Wyklety powstań ludu ziemi...BezSierraFan Hymn
http://s3.bitefight.pl/c.php?uid=66433 |
|
Powrót do góry |
|
|
Pirania SierraFan Admin
Wiek: 40 Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 7647 Skąd: Zielona Góra/Warszawa
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2005 1:44 pm Temat postu: |
|
|
wzruszyła mnie twoja historia _________________ R.I.P było 1991 2.0i CLX EFI DOHC sedan - Fela -> Piranii
1992 2.0i Ghia EFI DOHC HB + Klima + GPS + Pakiet RS III + Zawias -40mm => Full wypas - TRUSKAWKA
Octavia 1.9 TDI kombi
windykacja należności, pełna obsługa prawna, duża skuteczność |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|