Forum SierraFan Strona Główna SierraFan
Oficjalne forum SierraFan. Czyli forum fanów Forda Sierry


Przenosimy się na NOWE FORUM http://sierrafan.one.pl
Dnia 30.09.06 zamykamy Forum na Wetcentrum


"To miłość nawraca serca i daruje pokój ludzkości,
która wydaje się czasem zagubiona i zdominowana przez siłę zła, egoizmu i strachu."

Z pożegnalnego przesłania Jana Pawła II

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

BARDZO ZŁY instalator LPG Częstochowa

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SierraFan Strona Główna -> Czarna lista warsztatow, szrotów i sklepów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Klimek
SierraFan Admin


Wiek: 27
Dołączył: 07 Lut 2004
Posty: 2022
Skąd: Pajęczno / Kraków

PostWysłany: Nie Maj 23, 2004 12:54 am    Temat postu: BARDZO ZŁY instalator LPG Częstochowa Odpowiedz z cytatem

MONGAZ Częstochowa, ul. Kisielewskiego 46

Ostrzegam wszystkich, aby NIE zakładali LPG w tym warsztacie, wystarczy, że ja popełniłem ten błąd Evil or Very Mad Gość nie dość, że nie umie wyregulować instalacji, którą sam zakładał, to jeszcze wymyśla przy tym rozmaite historie, włącznie z tym, że ja nieprawidłowo jeżdżę samochodem Evil or Very Mad Evil or Very Mad Jeśli ktoś będzie zainteresowany to mogę na priv podesłać całą historię moich przebojów z tym Panem - jest długa i bez pomyślnego zakończenia niestety Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Grzechu
Ekspert



Dołączył: 10 Lut 2004
Posty: 573
Skąd: Czę100chowa

PostWysłany: Nie Maj 23, 2004 1:50 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja poprosze
gsturbo@wp.pl
_________________
2.0 OHC 85r. LPG - powoli umiera Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wegus
SierraFan Mod


Wiek: 35
Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 977
Skąd: PIŁA - po lewej stronie Wisły...

PostWysłany: Nie Maj 23, 2004 3:01 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

po co na priv, wal tutaj publicznie Twisted Evil
_________________
Taka dłuższa i szersza SIERRA...- Krokodyl SCORPIO Kombi 2.0 DOHC '94 GHIA,
TROCHĘ HISTORII - FOTO z I OZS w KONARZYNACH !!! http://www.sierrazlot.glt.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Rudolff
Ekspert


Wiek: 22
Dołączył: 16 Lis 2003
Posty: 867
Skąd: warszawa BEMOWO

PostWysłany: Nie Maj 23, 2004 3:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jestem za tym zeby na publicznym forum opisac goscia.niech kazdy sobie poczyta o nim.
_________________
2*Lanos, 2*1,6 SX, 1*4d 1*3d

Bemowo Team
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Klimek
SierraFan Admin


Wiek: 27
Dołączył: 07 Lut 2004
Posty: 2022
Skąd: Pajęczno / Kraków

PostWysłany: Pon Maj 24, 2004 11:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

OK wedle życzenia Smile

Założyłem instalację z elektroniką, koszt ze zbiornikiem toroidalnym 1900 zł - cena standardowa. Po montażu odebrałem m.in. książkę gwarancyjną, gdzie wyczytałem, że aby gwarancja była ważna, trzeba przyjeżdżać na PŁATNE przeglądy, i to dość często (po 1000, 3000, 5000 km...). Koszt przeglądu 40 zł. Lekko mnie to zdrzaźniło, gdyż wcześniej zakładałem gaz w dwóch fordach i nikt takich cyrków nie wymyślał - nie wiem nawet, czy jest to zgodne z prawem, ale mniejsza o to. Zamierzałem przyjechać tylko na pierwszą regulację - po 1000 km - darmową, a potem olać temat gwarancji.
Uczciwie przyznaję, iż po wyjechaniu z warsztatu instalacja sprawowała się wyśmienicie. Auto było nieco zrywniejsze niż na benzynie, nie było żadnych problemów z gaśnięciem czy falującymi obrotami itp. Wedle umowy przyjechałem więc po pierwszym 1000 km na regulację. Pracownikowi powiedziałem, że instalacja pracuje bez zarzutu, jedynie przy pierwszym tankowaniu wyszło mi spalanie 18/100, ale przy dwóch następnych już 11/100, tak więc dopuszczam możliwość, iż przy tym pierwszym oszukano mnie na stacji LPG. Wysłuchawszy tego, przekręcił nieco jakąś śrubkę, po czym wyjechałem z warsztatu.

I odtąd zaczął się horror : auto 'nie szło', tzn zrobiło się nienaturalnie mułowate (objaw jak kiedy kończy się gaz w butli), poza tym gasło przy każdym wyrzuceniu na luz. Zawróciłem zaraz i mówię co jest. Panowie pokręcili i mówią, że już OK. Wyjeżdżam na ulicę - gdzie tam, to samo. Aby wykluczyć moją winę i nie wyjść na idiotę, nie wróciłem od razu do nich, tylko zatankowałem dla pewności butlę do pełna. Jako że nie miałem przy sobie gotówki, musiałem jechać na stację, gdzie można było płacić kartą - oczywiście przy tym cena gazu była znacznie wyższa od przeciętnej, gdyż była to stacja Statoil. Ale OK, mój błąd, że nie miałem gotówki Confused Po zatankowaniu nic się nie polepszyło, więc wracam do warsztatu. Pracownik wsiadł ze mną, przejechał się i poświadczył usterkę. Zaczęli znowu kombinować, i teraz mogę nieco pomylić kolejność, ale :

- usłyszałem, że muszę wymienić przewody wysokiego napięcia, bo to może być ich wina (kurde, w warsztacie się zj...ły?? Evil or Very Mad )
- pokazano mi na regulator wolnych obrotów i usłyszałem "żeby sobie to przejrzeć w jakimś warsztacie bo to lubi się psuć"

Na moje argumenty że oba powyższe przypadki odpadają bo po pierwsze na benzynie auto jeździ nadal bez zarzutu, a po drugie przed wjechaniem na warsztat wszystko było ok, usłyszałem że tak właśnie bywa, iż na benzynie auto 'da sobe radę' a na gazie będzie się tak właśnie zachowywać, jak zachowuje.

Zaczęli grzebać dalej, w końcu stwierdzili, że to wina elektroniki. Wymontowali mi silniczek krokowy i wstawili rurkę ze srubą - faktycznie, auto zaczęło jeździć poprawnie. Zgodzili się ze mną, że mimo wszystko nie jest to rozwiązanie problemu, a tylko jego obejście, ale jako iż spieszyło mi się, stwierdziłem że niech tak na razie zostanie, wpadnę kiedy indziej.

Kiedy indziej nastąpiło po kilkunastu dniach. Wstawiłem do nich auto z rana, zamierzając odebrać po pracy. Koło południa zatelefonowałem, aby zapytać, jak postępy - jakież było moje zdziwienie, gdy usłyszałem, że auto jest gotowe do odbioru. Odebrałem więc, pożegnałem się z panami, by parę metrów za bramą stwierdzić iż nic się nie zmieniło. Po kolejnej regulacji i kolejnym rozczarowaniu jej efektem (a raczej brakiem efektu), ponownie usłyszałem sugestie o wymianie przewodów, oraz że muszę poczekać na powrót właściciela warsztatu z zagranicy, gdyż oni się na elektronice nie znają, a on na pewno da radę. Wyjechałem więc ponownie z kawałkiem rurki zamiast silniczka krokowego. (Dla niezorientowanych : każde auto bez tego silniczka może jeździć, ale nie przejdzie przeglądu technicznego. Druga sprawa że skoro wydałem ileśtam zł na instalację z elektroniką to nie będę jeździł na rurce Wink )

Nie chcąc tracić więcej nerwów spróbowałem rozwiązać problem swoimi siłami. Najpierw zgodnie z sugestiami wymieniłem przewody. Zapłaciłem 85 zł, oczywiście nic to nie pomogło. Niby mam teraz nowiutkie silikonowe przewody Motorcraft, ale wolałbym je sobie kupić, kiedy naprawdę byłaby potrzeba, a nie wywalać pieniądze na sprawdzanie zasadności teorii panów gazowców. Któregoś dnia pojechałem do całkiem innego warszatu LPG w Bełchatowie, o którym słyszałem masę chwalebnych opinii różnych ludzi (chyba zrobię im reklamę w osobnym wątku). Facet podłączył jakieś swoje cudeńka, coś tam pomajstrował ok. 20 minut i pojechaliśmy sprawdzić efekt. Efekt był jak się należy, tzn. REWELACYJNY, no po prostu auto zaczęło jeździć. Co ciekawego się dowiedziałem : instalacja, którą mi założono, to cytuję 'najprostsza wersja elektroniki - taka, żeby tylko klient wiedział, że ma elektronikę. Ma możliwość regulacji bardzo niewielu parametrów'. Dowiedziałem się jeszcze, że w tymże warsztacie za instalację z elektroniką 'full wypas jak się należy' zapłaciłbym tyle samo, tzn. 1900 zł. Plując sobie w brodę i uboższy o 50 zł pojechałem do domu, ciesząc się chociaż sprawną instalacją.

Niestety, po paru tygodniach auto zaczęło mieć objawy identyczne jak poprzednio. Pojechałem ponownie do warsztatu w Bełchatowie. Znowu pan podłączył swoje cudeńka, ale niestety już nic nie dał rady pomóc, powtarzając swą poprzednią opinię o ubogiej elektronice i słabych możliwościach regulacyjnych.

Wkurzony na maxa oczekiwałem na powrót właściciela zakładu częstochowskiego - pana Wolańskiego - z zagranicy. W końcu nastąpił ten dzień. Pomijam już drobne zgrzyty przy samym wjeżdzaniu do warsztatu, dość że w końcu wysiadłem i mówię "proszę doprowadzić mi instalację do porządku". Wysłuchał uważnie moich bóli, po czym przystąpił do naprawy. Po pewnym czasie zawołał mnie przed maskę i zaczął fachowo tłumaczyć, jakie napięcia powinny a jakie nie powinny pokazywać się na jego mierniku przy sprawnej bądź nie sondzie lambda. Na koniec wywodu zasugerował iż mam niesprawną sondę. Koszt takiej sondy określił na ok. 500 zł, przy czym zalecił kupno tylko nowej i to oryginału z katalogu Forda, jako że sam mając Scorpio już się przejechał na kilku nieoryginalnych (no nawet całkiem uprzejmy koleś myślę sobie, nawet doradzi klientowi). Stwierdził też, że nawet przy tej niesprawnej sondzie on jest w stanie wyregulować instalację, że będzie działała bez zarzutu. Rzuciłem tylko naiwne pytanie czy zrobi mi tą regulację w ramach gwarancji, czy odpłatnie, i usłyszawszy oczywiście odpowiedź numer 2 zleciłem wykonanie tej regulacji. W jej trakcie oraz nieco wcześniej przez zakład przewinęły się co najmniej trzy samochody, z podobnymi jak moje problemami !!! Wiem, gdyż z jednym z kierowców sam rozmawiałem, a innym rozmowom się przysłuchiwałem.
Po paru minutach usłyszałem 'gotowe'. Będąc po raz kolejny debilem, wręczyłem gościowi 40zł za regulację, pożegnałem się i pojechałem........jak zwykle kilka metrów za bramę. Auto trzeba przyznać nie było już mułowate, ale wciąż silnik gasnął przy każdym wyrzuceniu na luz. Wróciłem więc po raz kolejny do warsztatu, gdzie pan Wolański wsiadł obok mnie aby zobaczyć, co się dzieje. Rozpędziłem się do ok. 60-70 km/h i wyrzuciłem na luz, kiedy to usłyszałem z oburzeniem w głosie 'CO PAN ZROBIŁ ?' ja na to że wyrzuciłem na luz, aby zademonstro..."NIE WIE PAN, ŻE TAK NIE WOLNO ROBIĆ ? PAN ŹLE JEŹDZI ! TO JEST NIEZGODNE Z KODEKSEM DROGOWYM ! PRZESIĄDŹMY SIĘ, JA PANU ZADEMONSTRUJĘ." Wiedząc już, wciskania jakiego kitu za chwilę będę świadkiem, zamieniłem się z gościem miejscami i pozwoliłem mu rozkoszować się swoim triumfem, tzn. po każdym rozpędzeniu wyhamowywał auto prawie do zera i dopiero wciskał sprzęgło. Fakt że silnik nie gasnął. Zawrócił do warsztatu i zadowolony ciągnął swoje teorie. Nie mając już siły do walki i właściwie aby tylko sobie ulżyć, wytknąłem mu , co następuje :

- fakt, słyszałem kiedyś, że jest jakiś zapis w kodeksie, iż nie wolno jeździć autem 'na luzie', ale co z tego ? Co to ma do sprawności instalacji, skoro na benzynie silnik nie gaśnie 'na luzie', po założeniu instalacji również nie gasnął, oprócz tego w moich poprzednich trzech fordach z gazem również nie gasnął ? Czy to auto jest dla ludzi czy ludzie dla auta ? Ja mam teraz zmieniać styl jazdy, aby umożliwić sprawną pracę założonej przez niego instalacji ? Kontrprzykład : istnieje masa aut potrafiących osiągać prędkości powyżej 250 km/h, mimo tego, iż chyba żaden kraj nie dopuszcza jazdy z prędkością nawet 200 km/h, i jakoś jeżdżą, więc niech mi nie pieprzy o kodeksie drogowym !
- podczas wielu prób regulacji usłyszałem u niego w warsztacie, że muszę zmienić przewody, regulator niskich obrotów, w końcu sondę lambda.... ale powtarzam, przed przyjazdem do Pana na ten pieprzony przegląd auto jeździło BEZ ZARZUTU ! Zje..ło się ZARAZ po pierwszym wyjechaniu zeń ! Więc pan usiłuje mi wmówić, że u Pana w warsztacie nagle popuły mi się te wszystkie rzeczy ?? CO TO K...A JEST ?!?!?

Oczywiście nic nie osiągnąłem, bo i nic już nie chciałem osiągnąć. Moje boje zakończyły się bilansem następującym :

- kilkanaście wizyt w celu usunięcia usterki
- niepotrzebny zakup przewodów zgodnie z sugestią - 85 zł
- regulacja (pomyślna!) w innym warsztacie - 50 zł
- ostatnia regulacja (niepomyślna) u p. Wolańskiego - 40 zł
- stracone : masę paliwa, masę czasu, o nerwach nie wspominając...
- wciąż niesprawna instalacja gazowa.

Wniosek : warsztat p. Wolańskiego zakłada instalację na najtańszych/najgorszych (niepotrzebne skreślic Twisted Evil ) komponentach, inkasując jednak należność jak za pełnowartościowe. Przywiązuje do siebie klientów zapewniając sobie długoterminowy zysk z obowiązkowych, płatnych przeglądów, co kilka tysięcy km. Naprawa awarii - każdy widzi jak wygląda, po lekturze powyższych wypocin.

Nie wspomniałem jeszcze o trzykrotnej regulacji kontrolki od rezerwy - mimo, iż przeważnie wyjeżdżam butlę do pełna, to do dziś ani razu nie było mi dane zobaczyć, jak świeci... Ale kto by się tam przejmował głupią kontrolką....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
WeGeR
SierraFan Mod


Wiek: 30
Dołączył: 15 Lis 2003
Posty: 599
Skąd: Dąbrowa Górnicza / Czeladź

PostWysłany: Wto Maj 25, 2004 2:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale czemu mu odpuszczasz, znasz coś takiego jak Rzecznik Praw Konsumenta ?? Pogadaj z kat-em na ten temat on już przechodził podobną drogę.
_________________
Pozdrawiam WeGeR - GG# : 88095
Sierra 1,6 OHC '84 - miło spędziliśmy 4 lata
Scorpio 2.0 '94 - LPG GHIA - dopiero sie poznajemy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Klimek
SierraFan Admin


Wiek: 27
Dołączył: 07 Lut 2004
Posty: 2022
Skąd: Pajęczno / Kraków

PostWysłany: Wto Maj 25, 2004 9:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czemu odpuszczam gościowi ? szkoda nerwów i czasu, auto potrzebne mi do jazdy a nie żeby stało co drugi dzień w warsztacie :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Grzechu
Ekspert



Dołączył: 10 Lut 2004
Posty: 573
Skąd: Czę100chowa

PostWysłany: Wto Maj 25, 2004 9:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Rozpędziłem się do ok. 60-70 km/h i wyrzuciłem na luz, kiedy to usłyszałem z oburzeniem w głosie 'CO PAN ZROBIŁ ?' ja na to że wyrzuciłem na luz, aby zademonstro..."NIE WIE PAN, ŻE TAK NIE WOLNO ROBIĆ ? PAN ŹLE JEŹDZI ! TO JEST NIEZGODNE Z KODEKSEM DROGOWYM ! PRZESIĄDŹMY SIĘ, JA PANU ZADEMONSTRUJĘ."


buhahahhahahahaha, jaki kretyn Exclamation

dobrze wiedzieć gdzie nie montować/naprawiac instalacji LPG.
Dzieki za info i szczere wyrazy współczucia.
_________________
2.0 OHC 85r. LPG - powoli umiera Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kat
Ekspert


Wiek: 34
Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 755
Skąd: katowice

PostWysłany: Czw Maj 27, 2004 12:49 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie jestes pierwszy i ostatni taki co ma z tym klopot.Ja mialem podobna historie.Sprawa prosta,jezeli masz gwarancje,a jest on najmniej rok,to w kazdym miescie dziala Rzecznik praw konsumenta przy urzedzie miejskim.Idz i popytaj jak zalatwic sprawe.Prawdopodobnie,bo tak bylo ze mna bedziesz musial wywalic 100 na Rzeczoznawce,ale uwierz oplaca sie.Jezeli rzecznik nic nie pomoze to powie jak napisac pozew do sadu(konsumencki lub cywilny)W tym drugim wypadku 8% od kwoty o ktora sie bedziesz sadzil.Przyda sie oczywiscie papier od rzeczoznawcy.Sprawa moze sie ciagnac,ty w tym czasie bedziesz musial naprawic instalke gdzie indziej(na wszystko faktury)lub jezdzic na benzynie,ale w ostatecznym rozrachunku pokrywaja koszty naprawy,paliwa(jezeli zarzadasz),nerwy tez maja swoja cene.Duzo latania,papierow ale satysfakcja i pokazanie im ze nie sa doskonali ogromna.
A w Katowicach tez jest taki warsztat "Osrodek Postepu Technicznego "Ul.Bytkowska NIE RADZE ROBIC CZEGOKOLWIEK Z GAZEM W TYM MIEJSCU.Moje przeboje to wlasnie z nimi
A w tej chwili walcze w sadzie z facetem ktory montowal mi drzwi w mieszkaniu.Sprawa w toku.To tak na marginesie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Klimek
SierraFan Admin


Wiek: 27
Dołączył: 07 Lut 2004
Posty: 2022
Skąd: Pajęczno / Kraków

PostWysłany: Czw Maj 27, 2004 5:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Całkiem ciekawe, to co piszesz.... może się za to wezmę Smile Dzięki !
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Blade
Ekspert


Wiek: 30
Dołączył: 07 Lip 2004
Posty: 869
Skąd: Racula k/Zielonej Góry / Częstochowa

PostWysłany: Nie Lip 11, 2004 6:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam, jeśli macie jakiekolwiek problemy z gazem w aucie, to jest jeden zajeb...sty spac od tego w częstochowie przy ul chełmońskiego 2 (róg chełmońskiego i piastowskiej) niejedno auto moje i moich znajomych wyprowadził na prostą rewelacyjnie i tanio. Kolega nazywa się Piotrek Sygut. Daje głowę, że jest rewelacyjny. Zajmuje się gazem, elektroniką i komputerami samochodowymi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Yahoo messenger MSN Messenger
Klimek
SierraFan Admin


Wiek: 27
Dołączył: 07 Lut 2004
Posty: 2022
Skąd: Pajęczno / Kraków

PostWysłany: Wto Lip 13, 2004 7:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki za namiary - postaram się zamieścić swoje wrażenia po wizycie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Blade
Ekspert


Wiek: 30
Dołączył: 07 Lip 2004
Posty: 869
Skąd: Racula k/Zielonej Góry / Częstochowa

PostWysłany: Wto Sie 10, 2004 6:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Byłem u tego Pana z okropnej konieczności, wymiana centralki i regulacja, po negocjacjach wyjechałem chudszy o 150zł. BEZ KOMENTARZA!!! centralka kosztuje jakies 60zł, regulacje musiałem zrobić sam bo nie było poweru i nie szlo jechac... proponuje tam nie zaglądać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Yahoo messenger MSN Messenger
Blade
Ekspert


Wiek: 30
Dołączył: 07 Lip 2004
Posty: 869
Skąd: Racula k/Zielonej Góry / Częstochowa

PostWysłany: Wto Sie 10, 2004 6:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

OMIJAJACIE WARSZTAT NA KISIELEWSKIEGO Z DALEKA, A MOJ ZNAJOMY Z CHEŁMOŃSKIEGO ZLIKWIDOWAŁ FIRME I POSZEDL DO PRACY, ALE PRYWATNIE PO GODZINACH NADAL DZIALA.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Yahoo messenger MSN Messenger
Pussi
Fan


Wiek: 24
Dołączył: 01 Cze 2004
Posty: 213
Skąd: Kuźnia Raciborska

PostWysłany: Nie Paź 24, 2004 3:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam wszystkich co do montażu instalacji gazowych to bywa różnie . jeżeli jesteście zainteresowani montażem takowej instalacji nie szukajcie tanich warsztatów bo za małe pieniądze założą wam kiepską instalację zazwyczaj podrobioną na sterownikach\przekażnikach zamiast na dobrym komputerze . Moja rada to dowiedzcie sie co wam oferują zamontowac i jakiej firmy szcerze polecam elektronikę AUTRONIKA jest bezawaryjna raz wpisany program hula zajebiście i są na dodatek do wyboru trzy tryby pracy programu ekonomiczny normalny i sportowy wpisywany na prośbę własciciela autka ! trochę sie znam na tym bo takowe instalacje montuje i jak narazie reklamacji ani zastrzeżen nie było. Tak więc ludzie to są wasze pieniądze i wasze auta więc interesujcie sie co wam montują do waszych kochanych Ścierek bo żle dobrana instalacja i źłe wyregulowana może doprowadzic do rozwalenia silnika a tego raczej nikt nie chce!!!!!!! Pozdrawiam Pussi sierra 1,6 ohc zagazowana na maxa Very happy Very happy Very happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Blade
Ekspert


Wiek: 30
Dołączył: 07 Lip 2004
Posty: 869
Skąd: Racula k/Zielonej Góry / Częstochowa

PostWysłany: Czw Paź 28, 2004 1:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

OMIJAJCIE GAZOWYCH PARTACZY!!! Jest takich full. Teraz mieszkam w Zielonej Górze, tu jeszcze ich klasy nie sprawdziłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Yahoo messenger MSN Messenger
RONI3
Nowicjusz



Dołączył: 01 Lis 2004
Posty: 32
Skąd: POZNAN

PostWysłany: Nie Lis 28, 2004 12:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wypisz wymaluj AUTO GAZ WARSZAWSKA w Poznaniu tam nawet miksera do zwykłego silnika gaźnikowego nie potrafia dobrać a z instalacje wyposażone w elektronike to dla nich czarna magia znają się jak świnie na geografi . Stara śpiewka w razie problemów przewody ,świece , sonda lambda .
_________________
SIERRA2,0 EFI DOHC XR4i BENZYNKA+LPG
(CZERWONA STRZAŁA)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kuba - Wieloryb
Gość






PostWysłany: Sro Gru 22, 2004 11:31 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W częstochowie - gościa z kisielewskiego nie polecam, nie polecam też gościa z ul???, już nie pamiętam, w każdym razie na stradomiu, niedaleko servisu Forda. Horror. Polecam natomiast pana Adama Gawrona z Kusiąt - drogi, ale bardzo dobry. Od momentu wyjechania z jego warsztatu bywam tam tylko raz do roku na wymianie filterka.
Powrót do góry
Garii
Fan


Wiek: 23
Dołączył: 22 Gru 2004
Posty: 205
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie Maj 29, 2005 10:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja polecam firmę GLOBUS na ul. Glebowej niedaleko Wyrazowa.
Są rewelacyjni, bo nielubia dziadochy!!
Przejechałem niecałe 5000 km i ani razu mi niestrzelił!
Chiałem drogą i dobrą instalacje, żeby niemieć problemów... i taką mi założyli.... LANDIRENZO dałem za nią 2000pln ale wcale nieżałuje...

Coprawda miałem na początku przeboje z LPG... ale to niebyła wina montażu, tylko samochód kombinował Smile
_________________
FORD SIERRA 2.0 DOHC 4X4
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
torek
Guru


Wiek: 20
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3649
Skąd: warszawa --> L.O

PostWysłany: Nie Sie 21, 2005 11:10 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

KLimek78, a nie mozesz zarzadac zwrotu kasy i demontarzu instalki??? jest opkres gwarancyjny, wiec masz chyba do tego prawo, a oni powinni zwrocic Ci kase, wtedy pojechalbys do belchatowa i mialbys nowa instalke.
_________________
2.0 OHC '89/96 czarny sedan RS po drobnej reanimacji.
http://www.wetcentrum.pl/sierra/forum/viewtopic.php?t=14774&postdays=0&postorder=asc&start=30
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SierraFan Strona Główna -> Czarna lista warsztatow, szrotów i sklepów Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group