SierraFan

Waldek · Wysłany: Wto Sty 06, 2004 2:29 am Temat postu: Silnik nierowno chodzi DOHC

Jak zwykle nie mam sil do mojego silnika. Jak juz naprawilem 1 usterke to pojawila sie kolejna ale tym razem gorsza. Silnik pracuje nierowno. Szczegolnie objawia sie to po ostrym przygazowaniu i puszczeniu gazu silnik spada na wolne obroty i zaczyna sie trzasc tak jakby nie pracowal 1 garek. Nieraz trwa to nawet 15 sek nieraz chwile. Okazuje sie nieraz ze nawet przy wchodzeniu na obroty jak jade ok 1000 do 2000 zaczyna niepracowac bo widze jak galka rzuca na prawo i lewo i auto nie ma pelnego ciagu.Ale nie zawsze. Zadarza sie to nieraz juz na zimnym silniku chciz wtedy nie wyciskam go na maxa. Glownie pojawaia sie jak nastepuje odciecie paliwa podczas dlugiego hamownaia silnikiem. Jak sie plynnie schodzi z obrotow to sie nie pojawia zbytnio. nieraz na wolnych obrotach tez zdaza mu sie zaczac telepanie. Oczywiscie jak zakonczy telepanie to co jakis czas zatrzesie silnikiem. Zauwazylem tez jak go trzymam na obrotach np do 3 tys to silnik tez jest w stanie szarpnac.
Terz to co ustalilem

Zauwazylem ze to wystepuje na 90% na 1 cylindrze
wymienilem swiece zaplonowe na nowe
wymienielm wtryskiwacze na inne
zamienilem wtryskiwacz miedzy 2 i 1 cylindrem.
kable zaplonowe zmienine rok temu
kopulka i palec zmieniona rok temu
zmienilem kable zaplonu z 1 cylindra na rozne inne
powrocilem na chwile do starej kopulki
szklanki ok rozrzad (wymieniany lancucha przy okazji skorygowane bledne ustawienie walka dolotowego - poprzednia usterka)
zadnych bledow komputera
przebieg ok 265tys
analiza spalin wykonan niedawno po pokazniu sie usterki
WOLNE OBROTY
CO=0,26%
CO2=14,70%
O2=0,00%
HC=71PPM
LAMBDA=0,992

OBROTY 2600
CO=0,05%
CO2=14,60%
O2=0,04%
HC=17PPM
LAMBDA=0,999

mam wrazenie ze usterka sie poglebia ale nie chce czekac az kompletnie auto siadzie i beda koszta wieksze naprawy niz teraz
Czekam na sensowne sugestje co moze byc
pozdrawiam
_________________
2.0 DOHC EFI Sedan '92 szary metalik +LPG BLOS
Lubin Dolnoslaskie
Sprzedam czesci ze scierki
http://www.wetcentrum.pl/sierra/forum/viewtopic.php?t=33519

manfred · Gość

zamień kable pomiędzy 1 a 2 wtryskiwaczem,jak masz dostęp do oscyloskopu to zmierz czas otwarcia wtryskiwacza.Mozna jeszcze tak-analizator w rurę i odłączać poszczególne cylindry(kable wn) i patrzeć jak się zachowuje poziom HC.To co podałeć jest niziutko-17 ppm przy 2600rpm?Z tych wyników to silniczek złoto,zwłaszcza poziom co2,choć współczynnik nadmiaru powietrza na wolnych jest dość daleko od 1,powinien być w okolocach 0,997 do 1,003,ale to kwestia analizatora.
Waldek-a dolot powietrza w jakim stanie?Nie masz przedmuchów ze skrzyni korbowej?Puść go bez odmy.
opisz to na moim forum-http://www.gang.pl/obd2/index.php
jest tam troche chłopaków co dobrze trybią forda.
Waldek-a jak u ciebie ze szczelnością układu ssącego?Uszczelka pod kolektorem nie dmuchnieta?

Guliver · Wysłany: Wto Sty 06, 2004 3:52 am Temat postu:

Ja miałem to samo w ohc i powymieniałem wszystko a okazało się wysunął się z dołu sterownika obrotami (chyba tak to się nazywa) wężyk podciśnienia. Pozdrawiam!
_________________

Solton MS-100
Yamaha PSR 520
Citroen Xantia 1,9 TD
www.instrumentyklawiszowe.com www.czardasz.friko.pl

VIK · Wysłany: Wto Sty 06, 2004 5:24 am Temat postu:

Waldek-na zimnym i ciepłym, czy tylko na ciepłym??
_________________
"KRABRAM-VIK" r. zał. 1987. Mechanika silników (prócz DIESLA ), podwozi, ocena st. techn.;TŁUMACZENIA dok. - jęz. niem. PON.-PT. 8.00-15.00. Faktury VAT.
tel.: 0-502-894-108 /zastrzeżonych nie odbieram/ ZAPRASZAM.
Scorpio'93 DOHC/AC/LPG

Waldek · Wysłany: Wto Sty 06, 2004 7:59 am Temat postu:

wlasnie znajomemu zmienialem tarcze i klocki i auto stalo na mrozie odpalilem i niestety na zimnym tez ale lekko sie nagrzal to juz nawet przy wkrecaniu pod 3 tys swirowal i raz nawet lekko strzelil w wydech po zdjeciu nogi z gazu. Ale nieraz sie dobrze wkreca na obrotybez niespodzianek. Najbardziej odczuwalne jest po przygazowaniu i puszczeniu jak wraca na wolne obroty i po wznowieniu dawek paliwa to go telepie.Na zimnym jakby mniej (ciezko wyczuc bo nie lubie go gazowac jak jest zimny a dosc szybko sie nagrzewa) ale tez sadze ze to jest
Odlaczylem odme i bez zmian. Nie wydaje mi sie zby byly jakies ubytki podcisnienia. Ok 1 rok temu zdejmowalem kolektor i zalozylem z nowa uszczelka ale dotad bylo ok usterke mam od ok 3 tygodni.

Zamienialem kable od wtryskiwaczy miejscami ale przynajmniej u mnie nie wiem czy to dobrze 1 i 2 cylinder jest w para jak 3 i 4 nie powinno byc inaczej? Chociaz wydaje mi sie ze jest dobrze bo kable inaczej nie pozwalaja.
niepokoja mnie wyniki analizy na wolnych obrotach bo wtedy silnik nieraz sobie lubial zatrzasc sie a na wysokich bylo cacy.

Niestey nie dorobilem sie jeszcze oscyloskopu ale nie wydaje mi sie zeby on pomogl bo usterka jest na 90% w 1 garku a zamienialem kable z 2 i bylo ciagle w 1
Zarzuce pytanko na forum choc niestey musze czekac az mi chyba calkowicie padnie a szkoda mi patzrec na meke silnika
pozd i czekam na cos wiecej
_________________
2.0 DOHC EFI Sedan '92 szary metalik +LPG BLOS
Lubin Dolnoslaskie
Sprzedam czesci ze scierki
http://www.wetcentrum.pl/sierra/forum/viewtopic.php?t=33519

Patryk · Wysłany: Wto Sty 06, 2004 8:38 am Temat postu:

Ja mam cos podobnego w mojej sierce od czasu jak ja kupilem. Silnik powoduje wibracje zaczyna sie trzasc dzieje sie to wolnych obrotach i jak puszczam gaz. Aby bylo ciekawiej obrotomierz w tym czasie wcale niedrga- wiec nie wiem czy obroty sie zmieniaja . W sumie mialem juz to dawno sprawdzic ale z powodu braku czasu i kasy caly czas ten problem jest u mnie otwarty. Cale szczescie ze da sie z tym jezdzic zrobilem juz 8 tys km.
_________________
Email: o2@sobocbezspamu.pl Tlen: tlen@sobocbezspamu.pl GG: 3013562
Odczytanie (maila/tlen) należy usunąć słowo bezspamu a potem zamienic slowo przed malpą na slowo za malpa przed .pl

VIK · Wysłany: Wto Sty 06, 2004 2:40 pm Temat postu:

Waldek-jak wygląda świeca na 1wszym garze
_________________
"KRABRAM-VIK" r. zał. 1987. Mechanika silników (prócz DIESLA ), podwozi, ocena st. techn.;TŁUMACZENIA dok. - jęz. niem. PON.-PT. 8.00-15.00. Faktury VAT.
tel.: 0-502-894-108 /zastrzeżonych nie odbieram/ ZAPRASZAM.
Scorpio'93 DOHC/AC/LPG

manfred · Gość

Myślisz Wiktor o przedostawaniu się oleju?

VIK · Wysłany: Wto Sty 06, 2004 3:10 pm Temat postu:

nie to mialem na myśli Wink

_________________
"KRABRAM-VIK" r. zał. 1987. Mechanika silników (prócz DIESLA ), podwozi, ocena st. techn.;TŁUMACZENIA dok. - jęz. niem. PON.-PT. 8.00-15.00. Faktury VAT.
tel.: 0-502-894-108 /zastrzeżonych nie odbieram/ ZAPRASZAM.
Scorpio'93 DOHC/AC/LPG

Waldek · Wysłany: Wto Sty 06, 2004 7:10 pm Temat postu:

Mialem motorcrafty zalozne usterka sie pojawila motorcrafty mialy juz swoje przejechane mysle pewnie swieczki kupilem ngk i to samo swieca ma lekkie plamy wskazujace jakby za bogata mieszanke lekkie czarne plamy nie za duze mozna by rzec prawie sie nie rozni od reszty choc jak porownac z reszta to wyglada inaczej
_________________
2.0 DOHC EFI Sedan '92 szary metalik +LPG BLOS
Lubin Dolnoslaskie
Sprzedam czesci ze scierki
http://www.wetcentrum.pl/sierra/forum/viewtopic.php?t=33519

blonDIE · Wysłany: Wto Sty 06, 2004 8:51 pm Temat postu:

Ja mialem trzesawke na LPG, ale tylko na b. jalowym.
Moze lamersko... ale odlacz czujnik. otw. przepustnicy bo u mnie dop. po roku wyszlo co ja powodowalo. Pisales ze komp nie pokazuje bledow ale kto go tam wie. Przez ten czujnik mialem tez zima czarny dym z rury jak odpalalem na zimnym... teraz po wymianie - idelanie jest.
_________________
-------------------------------
blonDIE (one & only) @ work
Ford Sierra 2.0i LX DOHC EFI '89
PMS & LPG edition | GG # 1371739

Jarek · Wysłany: Wto Sty 06, 2004 10:01 pm Temat postu:

Zmierz ciśnienie w cylindrach.

Waldek · Wysłany: Sro Sty 07, 2004 2:43 am Temat postu:

Cisnienie mierzylem pol roku temu i bylo zajebiste. Najchetniej bym rozgrzeba ja na max i poskladal od nowa bym wtedy wuiedzial na czym stoje a nie co chwile zagadka co sie znowu spieprzy. WLasnie musze zbadac czujnik moze faktycznie on swiruje ale czemu tylko 1 cylinder fixuje bo dzis na zimno go odpalilem i ciagle to samo a jak sie lekko nagrzal to jakby mniej sie kiwal albo mam juz zwidy. Cisnienie sprawdze tez moze sie okaze ze cos sie spierdolilo to bym sie cieszyl i przystapil do naprawy a nie szukal po omacku.
_________________
2.0 DOHC EFI Sedan '92 szary metalik +LPG BLOS
Lubin Dolnoslaskie
Sprzedam czesci ze scierki
http://www.wetcentrum.pl/sierra/forum/viewtopic.php?t=33519

wtom · Juzer Dołączył: 05 Gru 2003 Posty: 125 Skąd: Wrocław

może uszczelka ci dmuchnęła u mnie na ciepło sie doszczelniał i chodził lepiej ( tylko kapało do gara i gasiło chociaż na oko nie ubywało płynu)

Waldek · Wysłany: Sro Sty 07, 2004 7:25 am Temat postu:

Czujnik polozenia przepustnicy sprawny. Zbieram kase i nie ma bata zdejmuje glowice zobacze co tam siedzi bo to az niemozliwe zeby to byla elektronika zjebana dla 1 garka. Sory za ostre wyrazy ale nie mam sil
_________________
2.0 DOHC EFI Sedan '92 szary metalik +LPG BLOS
Lubin Dolnoslaskie
Sprzedam czesci ze scierki
http://www.wetcentrum.pl/sierra/forum/viewtopic.php?t=33519

manfred · Gość

Też tak myslę ,zwłaszcza że wymieniłeś praktycznie cały osprzęt.Te plamy na swiecy co onich piszesz to nie czasem ślady płynu chłodzącego?Może najpierw sprawdź szczelność kolektora ssącego.

Waldek · Wysłany: Sro Sty 07, 2004 3:35 pm Temat postu:

no w sumie postanowilem juz zdjac glowice i przy okazji zdejme kolektor no raczej nie sadze zeby tamtedy szlo chciaz roznie bywa ale raczej dobrze go zalozylem pol roku temu.
_________________
2.0 DOHC EFI Sedan '92 szary metalik +LPG BLOS
Lubin Dolnoslaskie
Sprzedam czesci ze scierki
http://www.wetcentrum.pl/sierra/forum/viewtopic.php?t=33519

manfred · Gość

A po co tą głowicę ściągasz?

Waldek · Wysłany: Sro Sty 07, 2004 10:22 pm Temat postu:

No mam caly czas dziwne wrazenie ze jak sciagne to sie znajdzie usterka. Bede widzial tez na czym stoje jak co by bylo ewentualnie do roboty czy nie ma luzow na prowadnicach zaworowych itp. Sam nie wiem nie chce sie bawic ze sciaganaie dolotowca a sie okaze ze to nie to. Che to zrobic raz i porzadnie a nie co chwile rozgrzebywac.
_________________
2.0 DOHC EFI Sedan '92 szary metalik +LPG BLOS
Lubin Dolnoslaskie
Sprzedam czesci ze scierki
http://www.wetcentrum.pl/sierra/forum/viewtopic.php?t=33519

manfred · Gość

No ale na co liczysz?Ze masz pękniętą głowicę między zaworami?Albo same zawory i gniazda?
Załatw sobie endoskop i sprawdź co tam słychać (dobra też jest minikamerka)

Waldek · Wysłany: Czw Sty 08, 2004 10:55 am Temat postu:

No endoskop byly super myslalem nad mini kamerami ale sa za duze do tego koszt spory. Kiedys slyszalem ze we wroclawiu gdziesz jest endoskop musze sie dowiedziec ile to kosztuje moze skorzystam
_________________
2.0 DOHC EFI Sedan '92 szary metalik +LPG BLOS
Lubin Dolnoslaskie
Sprzedam czesci ze scierki
http://www.wetcentrum.pl/sierra/forum/viewtopic.php?t=33519

manfred · Gość

Pogadaj z jakimś weterynarzem Very Happy

Ja od weterynarza załatwiłem sobie.

Waldek · Wysłany: Czw Sty 08, 2004 9:34 pm Temat postu:

No ciekawe czy by mi uzyczyl jakbym mu powiedzial gdzie go bede wsadzal Smile

.
Mam pytanie czy wakuometr na wolnych obrotoach w dobrym silniku powinien pokazywac stale podcisnienie?
Pytam bo badalem cisnienie paliwa jak juz mialem usterke(ale dopiero dzis skojarzylem te fakty) i gdy silnik sie trzasl to wskazowka od c. paliwa skakala natomiast gdy zaczynal dobrze pracowac stala w miejscu. Niestety nie moglem sprawdzic bez wezyka podcisnienia na regulatorze bo manometr sie przekrecal (zakres do 3 barow bodajze)
I sadze ze zmienne podcisnienie mialo wplyw na falowanie wskaznika paliwa.
W piatek jak bede mial wlasciwy wakuometr sprawdze podcisnienie i jak sie teoria sprawdzi scigam kolektor bo cos czuje ze przy nim jest spisek
Smile

_________________
2.0 DOHC EFI Sedan '92 szary metalik +LPG BLOS
Lubin Dolnoslaskie
Sprzedam czesci ze scierki
http://www.wetcentrum.pl/sierra/forum/viewtopic.php?t=33519

manfred · Gość

Na wolnych obrotach wskazówka powinna pozywać podciśnienie w granicach 06 bara(czyli ciśnienie bezwzględne03- 04 bara),nie zajmuje ustabilizowanej pzycji (czyli drży),po osiągnięciu około 1500 rpm drżenie ustaje.Mówie o podciśnieniu w rurze ssącej.
Cisnienie paliwa około 3 atm z vacum,bez vacum o poł atm wyższe.